Grzegorz z Wrocławia na spotkaniu
Spotkanie z Grzegorzem z Wrocławia Mendyką o genealogii, zainteresowało przybyłych na nie słuchaczy nie tylko członków naszego Stowarzyszenia o czym świadczył cały jego przebieg. Po wprowadzeniu do tematu, ale z wyczuciem potrzeb słuchaczy, duże zainteresowanie wzbudziła możliwość sprawdzenia ilości i rozmieszczenia terytorialnego własnego nazwiska. Część uczestników spotkania podjęła indywidualne rozmowy z naszym gościem. Ciekawość, jak zwykle przy tym temacie, wzbudziły zaprezentowane drzewa genealogiczne rodziny Mendyków. Grzegorz zaprezentował również Zeszyty Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego.
Zdjęcia: Z. Pol i J. Marczyński
Zaproszenie na 29.01.2014 r.
KTG „Kalisia” zaprasza Państwa na spotkanie
w dniu 29 stycznia 2014 r. (środa) o godz. 18:00
do Klubu „KOMODA” przy ul. Niecałej 6a w Kaliszu.
Tematem otwartego spotkania w ramach cyklu „Kulturalne środy” będzie:
Jak szukać naszych przodków – genealogia rodzinna, to takie proste…
Gościnnie, prelekcję multimedialną zaprezentuje
Grzegorz z Wrocławia Mendyka
Nasz gość, to czołowy ekspert ze Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego we Wrocławiu.
Grzegorz Kazimierz Mendyka – urodzony w 1944 r. w Żychlewie, Wielkopolska. Uczęszczał do szkół podstawowych nr 11 i nr 5 w Kaliszu oraz do Liceum im. A. Asnyka, które ukończył w roku 1962. W latach 1955-1961 odbył naukę w Szkole Muzycznej w Kaliszu, w klasie wiolonczeli. Absolwent Politechniki Wrocławskiej, którą ukończył w roku 1968, uzyskując tytuł mgr inż. chemika.
W latach 1968-1985 pracował w Zakładach Elektronicznych „ELWRO” we Wrocławiu, a następnie w Instytucie Komputerowym Systemów Automatyki i Pomiarów (1985-2003). Specjalista w zakresie obwodów drukowanych – wielowarstwowe, multi-layer-wire.
Prezes Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego we Wrocławiu, którą to funkcję pełni od 2002 r. Członek Kaliskiego Towarzystwa Genealogicznego „Kalisia”. Wydawca „Biuletynu Rodzinnego Rodu Mendyków”.
Rodzina: żona Bożena, Jagiellonka, dr chemii, adiunkt na Politechnice Wrocławskiej. Dzieci: Joanna (1967), Bartosz (1975). Wnuki: Mateusz (1990), Agnieszka (1992), Maksymilian (2009).
Dedykacja noworoczna
W wydanym „Kalendarzu Kaliskim” – na pamiętny dla kaliszan – rok 1914, znajdujemy taki oto wiersz, którego autor ukrył się pod literami W.Z. (pisownia oryginalna)
Powitanie Nowego Roku
Świat zmilkł i czeka! Bo oto za chwilę
Groźny Bóg czasu wstanie z mgły wiekowej –
I – nie zmożony w swej potężnej sile,
Ogłosi światu, iż Rok przyszedł nowy!
Już tylko chwila! Na czasu zegarze
Skazówka chyżo dobiega swej miary,
Już, już za chwilę nowy dzień nam wskaże,
Dzień nowych marzeń, trudów i ofiary.
Lecz oto baczność! Chwila już skończona;
Jedno już tylko na zegarze drgnienie,
A rok nasz stary w bezdni wieków skona,
Zostanie po nim jedno li wspomnienie.
Północ – dzwon bije! Rozebrzmiało hasło;
Roznosząc dźwięki na falach błękitu,
I jeszcze echo dźwięków tych nie zgasło,
Gdy stanął młodzian u bramy zenitu.
Promienny, z skrzydłem lśniącym u ramienia
Z uśmiechem pełnym tajemnic, nadziei,
Strąca niedbale do wrót zapomnienia
Starego władcę dni zeszłych kolei.
Bądź pozdrowiony! Witaj Nowy Roku;
Witaj przedziwny cudną krasą lica,
Potężny siłą młodości uroku,
W której jest skryta twych zadań skarbnica!
Stary rok umarł! Zostawił on wszędy
Dużo barw ciemnych, zawód i cierpienie;
Lecz mimo swoje przewinienia, błędy,
Miał w swym Przechodzie jasne też promienie.
Uczył nas pracy! W zgodzie i harmonii
Kazał nam szukać wiary w własne siły,
A więc go nie karać wyrazem ironii,
Nie sądź surowo, Nowy Roku miły!
Dzisiaj tyś władcą! Po nim biorąc rządy,
Ustrzeż to dobro, jakie dał Rok stary!
A wionąc na świat życia nowe prądy,
Zechciej w czyn wcielić cne jego zamiary.
Bądź pozdrowiony! My cię, Roku młody,
Prosim o jedno: daj w zasadach stałość,
Daj obok cnoty: miłości i zgody,
W jedności karność, hart ducha, wytrwałość
W.Z.
Wieczór z Zarębami
Wtorkowy wieczór 10 grudnia 2013 r. należy uznać za jeden z najbardziej udanych przede wszystkim pod względem merytorycznym. Było to możliwe dzięki naszemu gościowi Romualdowi Zarębie, który ze swadą i dużą wiedzą opartą o źródła, przedstawił nam istotę swoich badań genealogicznych i heraldycznych dotyczącą rodu Zarembów vel Zarębów. Z zaprezentowanych nam materiałów wynika, ze: „Pierwsza zapiska o bytności Zarembów w ziemi wyszogrodzkiej i zakroczymskiej pochodzi z 1381 r. Występuje w niej jako świadek Borzysław z Zarembina na dokumencie wystawionym przez opata klasztoru w Czerwińsku […]. Potem, na początku XV w. Zarembowie (Zarębowie) występują zarówno w Zarembinie jak i w Zarębach Wlk. i Mł. na terenie ziemi zakroczymskiej. Lakoniczne zapiski w księgach ziemskich nie pozwalają ustalić filiacji (powiązań rodzinnych) tych przedstawicieli rodu. Wiadomo, że na przełomie XIV i XV w. założyli wsie Zaręby Wielkie i Małe w parafii Kroczewo, w ziemi zakroczymskiej. Na tereny Mazowsza przybyli w XIV w. z ziemi kaliskiej i sieradzkiej”.[…]„…Wzajemne powiązania rodzinne naszych bezpośrednich przodków udało się ustalić dopiero od XVI w. Pojawiła się tam linia Zarembów o przydomku <Kurzyk> […] Jednak dopiero od połowy XVI w. udało mi się ustalić dokładną filiację przodków naszej rodziny, która w XIX – XX w. zamieszkała w Świerczach, par. Klukowo, pow. pułtuski”.
Co się zaś tyczy heraldyki rodu to: „…Zarembowie (Zarębowie) z Zarembina i Zaręb pieczętowali się herbem „Zaremba”. Świadczą o tym najstarsze zapiski herbowe np. z 29 maja 1429 r. […]. Potem majątek znacznie się rozdrobnił wskutek rozradzania się członków rodu. Część Zarembów przeniosła się na Mazowsze wschodnie, gdzie ok.1410 r. założyli miejscowość Zaręby Kościelne k/ Ostrowi Mazowieckiej”.
Druga część spotkania, zgodnie z zapowiedzią, poświęcona była ojcu Franciszkowi Zarębie, profesorowi kaliskiego Liceum Ogólnokształcącego im. A. Asnyka. Był wychowawcą wielu pokoleń asnykowców, których kilkunastu brało udział w tym spotkaniu. Świadczyło to o ich osobistym stosunku i pamięci do profesora.
Cała opowieść przedstawiona multimedialnie z zaprezentowanymi oryginałami dokumentów oraz zdjęć, spotkała się z powszechnym zainteresowaniem także w indywidualnych rozmowach po prelekcji.
Zdjęcia: Zbigniew Pol
Kaliskie Towarzystwo Genealogiczne jest towarzyszeniem zwykłym, nie posiadającym osobowości prawnej. Stowarzyszenie powstało w 2009 roku, a siedzibą jego władz jest miasto Kalisz.
Polecamy
Kategorie
Archiwum wpisów
- grudzień 2020
- lipiec 2020
- kwiecień 2020
- luty 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- lipiec 2018
- maj 2018
- marzec 2018
- grudzień 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- grudzień 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- czerwiec 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- luty 2014
- styczeń 2014
- grudzień 2013
- listopad 2013
- październik 2013
- wrzesień 2013
- sierpień 2013
- lipiec 2013
- czerwiec 2013
- maj 2013
- kwiecień 2013
- marzec 2013
- luty 2013
- styczeń 2013
- grudzień 2012
- listopad 2012
- październik 2012
- wrzesień 2012
- lipiec 2012
- czerwiec 2012
- maj 2012
- kwiecień 2012
- marzec 2012
- luty 2012
- styczeń 2012
- grudzień 2011
- listopad 2011
- październik 2011
- wrzesień 2011
- maj 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
- luty 2011
- styczeń 2011
- grudzień 2010
- listopad 2010
- październik 2010
- wrzesień 2010
- czerwiec 2010
- maj 2010
- marzec 2010
- luty 2010
- styczeń 2010
- grudzień 2009
- październik 2009